Hostal CC Atocha

Hotel Cordoba mieści się na pierwszy piętrze budynku mieszkalnego. Wejście jest oznaczone szyldem, jednak łatwiej jest do niego trafić obierając za punkt odniesienia stację benzynową, która znajduje się po drugiej stronie ulicy - na przeciwko wejścia do hotelu. Lokalizacja jest dość dobra. Jakieś 5 minut szybkim krokiem do dworca Atocha. W pobliżu znajdują się sklepy (2x market i wiele mniejszych) oraz restauracje i bary. Lokalizację oceniam jako bardzo dobrą. Wejście do hotelu wymaga przejścia przez trzy pary drzwi - dwie wejściowe do klatki schodowej i ostatnie do samego hotelu. Personel stanowi sympatyczny starszy pan, który mówi tylko po hiszpańsku oraz (przynajmniej z tego co widziałem) dwóch młodszych panów, z którymi da się porozumieć po angielsku. Starszy pan z recepcji był bardzo uprzejmy, przygotował dla mnie dwa ręczniki, mydełko i szampon i zaprowadził do pokoju.Kiedy za jakiś czas wychodziłem, zaprosił mnie do swojej lady, dał mapkę Madrytu, zaznaczył położenie hotelu i kółkiem najważniejszy do zwiedzania obszar. Pozytywnie zareagował na prośbę o wyłączenie klimatyzacji. Pozostali panowie byli również pomocni, jednak nie wchodziłem z nimi w głębsze rozmowy. W recepcji można kupić butelkowaną wodę i napoje gazowane - prosto z lodówki. Pokój (107) był taki za jaki zapłaciłem, bez niespodzianek na plus czy na minus. Wyposażenie stanowiło łóżko, stolik nocny, biurko, krzesło, TV, sejf. Do dyspozycji była klimatyzacja z termostatem (który notabene nie działał właściwie), prysznic, umywalka oraz bardzo stylowy telefon z lat ... dawnych. Wszystko w pokoju miało już swoje lata, farba na ścianach nie jedno już widziała, jednak wszystko (poza termostatem) działało jak powinno i wszystko było czyste. Toaleta znajdowała się na korytarzu i była czysta i przestronna. Nigdy nie czekałem do niej w kolejce. Klimatyzacja działała bardzo dobrze, a nawet za dobrze. Pierwszego dnia musiałem poprosić o jej wyłączenie na jakiś czas - zmarzłem. Potem jednak dawała przyjemny chłodek po trudach znoszenia gorąca na zewnątrz. Podsumowanie rozpocznę od minusów. Hotel miło by było odświeżyć. Drzwi do pokoi nie tłumią hałasu, więc co chwilę słyszałem dzwonek, który dzwonił w recepcji oraz odgłosy zakochanych z pokoju obok. Do plusów należało wygodne łóżko z twardawym materacem - taki lubię najbardziej, świetna lokalizacja, dobry stosunek jakości do ceny, sprawnie działające WiFi. I już tak tytułem zamknięcia - ten hotel jest typowo dla turystów zwiedzających. Jeśli szukasz taniego noclegu w dobrej lokalizacji, to jest to miejsce dla ciebie. Jeśli szukasz wersalu i napompowanej atmosfery, to szukaj dalej. Udanego pobytu!