UI Inn

Hotel bardzo dobrze położony, w bliskiej odległości do lokalnej, dużej plaży (zakaz bikini), blisko wiele sklepów spożywczych, lokalny bar ze smakołykami, restauracje. Wyspa na której się znajduje jest połączona drogą z lotniskiem, dojazd taksówką. Bezpośredni prom (dojazd do portu taksówką za 2 dolary) do Male, gdzie można poświęcić dzień na zwiedzanie ich stolicy. Blisko do resortów, właściwie kilka z nich widać z plaży niedaleko hotelu, są dosłownie kilkaset metrów od tej plaży. Przy plażt obok hotelu bardzo ładne rafy. Ceny resortów od 49$ dojazd i wstęp, więc bardzo tanio (wiem bo byliśmy również na Maafushi i tam było drożej i dalej do resortów). W hotelu bardzo miła obsługa, odpowiadała na każde wątpliwości, była zawsze pomocna. Mimo, że do 12:00 w hotelu było wymeldowanie, gdy mieliśmy lot o 23:00 pozwolili nam zostać w pokoju do 14:00 i zostawić bagaże, odebraliśmy je o 20:00 i pojechaliśmy zamówionym przez nich transportem na lotnisko. Na życzenie dostaliśmy inne niż standardowo śniadanie. Polecam spróbowanie malediwskiego śniadania :). Pokój Deluxe był mały, ale bardzo ładny i dobrze wyposażony. Oczywiście lodówka, suszarka do włosów, czajnik, telewizor zawieszony na ścianie, blisko sufitu. Poprosiliśmy też o herbatę i kawę abyśmy mogli sobie w pokoju robić i donieśli nam zapas. Łóżko twarde, ale dość wygodne. Klimatyzacja i wiatrak. Polecam na krótki jak i dłuższy pobyt. Byliśmy 2 noce, ale z naszej perspektywy porównując pobyt na Maafushi i Fulidhoo (wyspy na których byliśmy podczas tego wyjazdu), to warto zostać w Ul Inn na cały pobyt i podróżować do resortów, na fishing, itd.