Lardos Bay

Jest to hotel z all inclusive light - alkohol serwowany do obiadu i kolacji, nie jest limitowany, do wyboru piwo oraz wino. Dzięki tej formule w hotelu jest spokój, bo nie wybierają go osoby, które jadą się opijać alkoholem. Jedzenie smaczne, dość podobne każdego dnia, ale nie jest monotonne. Masa potraw dla wegetarian i wegan, zatem nikt nie będzie chodził głodny. W związku z covidem jedzenie jest wydawane przez obsługę, przez co w końcu ludzie biorą adekwatną ilość, nie ma marnotrawstwa . W całym hotelu, w częściach wspólnych trzeba nosić maski i jest to egzekwowane. Obsługa dobrze mówi po angielsku. Teren hotelu jest czysty, pokoje są sprzątane regularnie( ale nie codziennie w związku z koronawiursem ) .My mieliśmy pokój superior z widokiem na morze ( polecam tę opcję, bo w razie czego można wymienić pokój na lepszy). Rozmiar pokoju i standard jak najbardziej ok. Klimatyzacja działała bez zarzutu. Basen czysty, ilość leżaków wystarczająca. Do plaży bardzo blisko, więc większość ludzi z hotelu siedzi nad morzem. Za tydzień czasu, za dwójkę dorosłych zapłaciliśmy niecałe 3k zł. Za tę cenę warto. Jakość adekwatna do tego za co zapłaciliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Jeśli ktoś spodziewa się marmurów, cudów na kiju, rozrywek to nie powinien wybierać tego hotelu, gdyż jest on dedykowany osobom poszukującym spokoju, które nie mają wygórowanych wymagań, które nie oczekują za tak niską cenę jakości rodem z rixosa :) Podsumowując - wakacje udane, hotel bardzo ok.