Nitsa Rooms

Obiekt położony w odległości około 100m od morza, połowa tego odcinka to plaża, reszta to tawerna i jednopasmowa uliczka. Największą "zaletą" obiektu są właściciele; ludzie serdeczni i uczynni. Pokój, w którym nocowaliśmy (dość spory - trzy łóżka) położony jest na parterze z osobnym wyjściem na uliczkę przez symboliczny taras (gdzie można usiąść wieczorem). Pozostałe pokoje (podobno nieco mniejsze) na pierwszym i drugim piętrze - połączone z światem klatką schodową. W pokoju wszystko dla osób spędzających większość dnia na plaży lub zwiedzaniu wyspy. Prócz wygodnych łóżek (jedno podwójne) jest szafa ubraniowa, "aneks kuchenny" czyli zlew, blat z kuchenką elektryczną a pod nim lodówka i szafki z garnkami, talerzami, kubkami i sztućcami - jednym słowem wszystko dla amatorów samodzielnego gotowania. My ograniczyliśmy się do gotowania wody w czajniku elektrycznym a kulinarnie wyżywaliśmy się w okolicznych restauracjach, cukierniach i tawernach. W pokoju jest też nieduża łazienka. Do pełnego szczęścia zabrakło jedynie mydła w wyposażeniu łazienki (jakoś tak zawsze było w hotelu) ale w "kuchni" był płyn do mycia naczyń - ciecz analogiczna do mydła w płynie - różniąca się jedynie stężeniem. Pokój zaopatrzony był również w cichą klimatyzację (bardzo przydatną wieczorem) i telewizor (nie korzystaliśmy z braku czasu). Gospodarze bardzo dbają o czystość, pokój był sprzątany codziennie. Reasumując, idealne miejsce dla osób które cenią sobie spokój i miłą atmosferę a pod pretekstem "słabego" dostępu do internetu chcą na chwilę zapomnieć o pracy.