Name: Lilia Family Hotel
Address: 1 Prof. Vasil Arnaudov Str, Ruse, Ruse, Bulgaria, Ruse, Ruse, Ruse, 7000, Bułgaria
Rating: 7

Lilia Family Hotel

Ruse

Palace of the Parliament

Arcul de Triumf

Patriarchal Palace

Bucharest Museum

Park Herastrau

Gradina Icoanei park

Antim Monastery

Ruse Airport

Plusy:
+ pokój
+ utrzymanie czystości
+ lokalizacja

Minusy:
- jedzenie
- obsługa
- restauracja hotelowa: brak miejsc, trzeba czekać, aż się zwolni stolik. Co do jedzenia to nie można wynieść z restauracji nawet jabłka. A zdarzają się przypadki, że ktoś się źle czuje i nie jest w stanie zejść na obiad czy też kolację. Tak jak w naszym przypadku strułam się tamtejszym jedzeniem i partner nawet nie mógł mi przynieść nic delikatnego na przekąszenie, chyba że za opłatą. (nawet w opcji all inclusive)
- chaos, brak organizacji: po przyjeździe na miejsce (godzina 11.00) musieliśmy czekać 3 godziny, aż pokój zostanie posprzątany. 
- windy - psujące się
- all inclusive (jakieś żarty); w tym hotelu trzeba za wszystko płacić, co nie zawsze jest jasno podkreślone, tylko pod koniec wyjazdu podczas oddawania karty, człowiek się dowiaduję, że musi tak naprawdę za nic dopłacić 100 zł.

Miałam przyjemność gościć w innych hotelach z różnymi pakietami: śniadania, all inclusive, i zdecydowanie nie polecamy tego hotelu. 

zawiedzenie

Hotel znajduje się tuż przy plaży - szerokiej i piaszczystej. Na plaży leżaki płatne - komplet czyli 2 leżaki i parasol to koszt 24 lev dziennie, można wziąć tylko parasol i leżeć na piasku (8 lev) natomiast materace na leżaki kolejne 3 lev od sztuki Na terenie hotelu dwa baseny w tym jeden płatny na dachu na 9 piętrze ( piękne widoki ) przy basenie leżaki materace oraz ręczniki kąpielowe gratis. W hotelu brak animacji oraz przekąsek, barek kawowy oraz alkohole dostępne od godz 10. Pokoje sprzątane są codziennie, ręczniki wymieniane codziennie, a pościel zmieniona 1 raz (w domu nie robię tego częściej i jest ok). Posiłki smaczne i urozmaicone - każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa bardzo miła. Ale jeśli nie zna się języka bułgarskiego albo angielskiego to nie z każdym na recepcji da się załatwić sprawę, język rosyjski lub niemiecki też nie załatwiają nic wszystko zależy jakim  posługuje się turysta i czy tym samym recepcjonista - bo jeśli nie to jest problem pozostają ręce i migi. W hotelu dużo turystów z zachodnie naszej granicy i wschodniej. Polaków mało ale to jeszcze nie sezon byłam w terminie 6-13.06.2017
Ogólnie bardzo jestem zadowolona z wyjazdu czysto i przyjemnie. Polecam wszystkim starszym i z małymi dziećmi. Młodzieży również. Uważam, że cena adekwatna do warunków. 

wakacje z rodziną

Hotel swoje lata świetności  ma już za sobą pewnie ok.20 lat czas się zatrzymał.Obsługa jeszcze może być, ale czystość w pokojach to już klęska szczególnie łazienki i wykładzina w pokoju.Pani sprzątająca to tylko że była zaglądnęła do pokoju opróżniła kosze i tyle sprzątania. Mieszkaliśmy na czwartym piętrze od strony morza.Windami strach było jechać ponieważ drzwi w czasie wsiadania same się zamykały.Jedzenie każdy coś sobie znajdzie lecz niektóre dania są przyprawiane specyficzną przyprawą.Leżaki przy basenie trzeba zajmować bardzo wcześnie, a na plaży są płatne. Internet to szybciej złapie się na ulicy przy innych hotelach niż w Lili.Wszyscy pracują w zwolnionym tempie tak jak u nas było za komuny -pamiętam te lata.Ogólnie hotel Lilia nie zasługuje na 4 gwiazdki i powinien cały być przeznaczony do remontu.Nie polecam tego hotelu tym którzy już byli za granicą i mają porównanie .

słaby hotel

Hotel czterogwiazdkowy.. moim zdaniem będzie to trzygwiazdkowy. Wybraliśmy się ze znajomymi na 7 dniowy pobyt w Bułgarii w Złotych Piaskach. Lot mieliśmy w nocy więc na sam ranek byliśmy na miejscu. Po wylądowaniu w Warnie uprzejma Pani powiedziała nam do którego autobusu mamy się udać. Poszliśmy do autobusu a Pan nam mówi, że to nie nasz i do takiego hotelu nie jedzie :) Obskoczyliśmy wszystkie autobusy i się okazało, że żaden z nich nie jedzie do naszego hotelu. Załatwiła to dopiero po około 15 minutach Pani opiekunka TUI ale było spore zamieszanie. Nie marzyliśmy o niczym innym jak odespać chociaż te kilka godzin w pokoju od razu jak przyjedziemy do hotelu a tu się okazuje, że pokój będzie dostępny od godziny 14:00.. (byliśmy po 7:00 w hotelu) więc kolejne 7 godzin spaliśmy na sofach i chodziliśmy po okolicy.. Bardzo zdziwiło nas, że czekamy tyle czasu na pokój a ludzie, którzy przyjechali kilka godzin po nas dostawali pokój "od ręki".... Opaski All Inclusive dostaliśmy ok. godziny 10.00 (tak jak otwierają bar) ale te przekąski w All-in, o których mowa w opisie to jakaś parodia. Przekąsek nie ma żadnych. Są tylko napoje, alkohole itp. Owszem są przekąski w Snack Barze przy basenie ale trzeba za nie płacić.. Pokój mieliśmy od strony ulicy, hałas dawał się we znaki ale jak zamknie się balkon to praktycznie nie słychać nic. Pokoje sprzątane codziennie, wymieniane ręczniki, w łazience prysznic i tu kolejny minus za zasłonę a nie kabinę, po wzięciu prysznica cała łazienka zalana. Ogólnie przydałby się remont. Przy basenie leżaki i parasole w cenie, w basenie zimna woda ale nie przeszkadza to jak jest upał. Basen na dachu płatny 10leva/dzień.. Jedzenie dość dobre, każdy znajdzie coś dla siebie. Desery bardzo dobre i bardzo słodkie:) Kolejki mega, ale później się uspokaja.
Do centrum ok. kilometr pełno barów oraz dyskotek (w dużej części klubów toaleta płatna + ludzie palą i piją na parkiecie). Bardzo dużo Niemców, Polaków i Rusków. Wifi niby działa ale sprawdzić chociaż dojazd na nawigacji np. w tel graniczy z cudem:)
Ogólnie na pewno tutaj nie wrócimy ale jak najbardziej polecamy kurort Złote Piaski.

4 gwiazdki? Raczej 3...

Hotel w miare zadbany, w zaden sposob nie pogarsza jakosci wypoczynku, bylo fajnie, udane wakacje. Jednak moge sie przyczepic do szczegolow, nie jest to wytykanie, a obiektywny opis dla osob chcacych tam pojechac. Wiec jesli chodzi o pokoje, wybralismy drozsza opcje z widokiem na morze, morza bylo widac kawalek bo pokoj mielismy na drugim pietrze, a ze na terenie jest duzo drzewek, o ktore nikt chyba nie dba to jest jak jest. Jest tez duze drzewo, ktore czesci pokojow pewnie zaslania wszystko, ale nie  przeszkadzalo mi to jakos strasznie, nie chcielismy miec go od ulicy. Pokoje przestronne w miare ladne, wygodne lozka, tv. Prysznice z zaslonka i brudna wykladzina to minusy. Sam hotel w miare przyjemny, bar w lobby, duza restauracja, ktorej nie mam nic do zarzucenia, zawsze sie cos znalazlo bardzo dobrego do zjedzenia, dla mniej wybrednych raj. Minusy baru w lobby, to ze 1 z barmanow wkladal lod do drinkow reka.., jest tez bar przy basenie, jego minus to ze taki soft, bez drinkow tylko piwo i napoje. Basen czysty, bitwy o lezaki jak w kazdym hotelu. Jest drugi basen na dachu bardzo fajny, ale platny 10 lewa / dzien, bez baru oraz zakaz wnoszenia drinkow z allinclusive, platne na telefon. Nie powiem ciekawym dodatkiem bylo darmowe wifi w lobby, ale tylko jak caly hotel spi, takto prawie nie da sie polaczyc, poniewaz tak duzo osob korzysta, takze prosze sie nie nastawiac:) fajne polozenie hotelu 2 min do plazy, w miare blisko centrum, ale jeszcze jest spokojnie. Nie podobalo mi sie to, ze jesli ktos chce otworzyc wino w barze to trzeba zaplacic 5 lewa, zarty po prostu, wymysl managera, wyjazd byl z rana, wiec dostalismy pseduo suchy prowiant, 2 kanapki na talerzu, szkoda ze nikt nie pomyslal zeby je zapakowac, bez napoju, dziwne skoro nie mozemy skorzystac ze sniadania to mogliby sie bardziej postarac, dla kogos kto lubi zjesc to taka przekaska.

Lilia Family Hotel

Lokalizacja

Dostępne pokoje

Lokalizacja

Opis hotelu

Jakie inne udogodnienia są oferowane?

Zasady

Regulamin zameldowania

Płatność