Lipno Lake Resort

Trzeba zacząć od tego, że miejsce jest po prostu przepiękne. Z jednej strony góry ( no dobrze- górki) z drugiej- jezioro. Ciekawostką jest, że po jeziorze można jeździć na łyżwach czy nartach biegowych a jest dosyć długie........Co do nart- kilkanaście naprawdę fajnych tras ( w tym jedna czarna) oraz Fox Park- miejsce do nauki dla maluchów sprawiają, że znajdą tu coś dla siebie wszyscy ( no prawie - ci bardziej zaawansowani mogą się ciut nudzić ale jest rada i na to- ok. 20 km świetne tereny narciarskie w Austrii). Stoki są zadbane, nie ma zbyt dużego tłoku ( poza weekendami). No i jest nocna jazda, trochę szkoda,że tylko na 1 stoku.Co ważne- każdy apartament ma swój schowek na sprzęt narciarski więc buty są cieplutkie i suche, aha no i po wyjściu ze schowka możemy zakładać narty i bezpośrednio jechać pod sam wyciąg. Co do apartamentów- naprawdę nie do czego się przyczepić. Jest wszystko co być powinno i dużo więcej ( np. sauna czy........frytkownica:). Obok jest supermarket więc jeśli ktoś preferuje przygotowywanie posiłków we własnym zakresie to może czuć się jak w domu :) Oczywiście jest tez możliwość żywienia się w barach czy restauracjach. Jeśli miałbym się na siłę czegoś czepić to czasami mieliśmy problem z odpaleniem kominka gazowego aha i raz -przez około godzinę - nie działało wi-fi ( trzeba było widzieć przerażenie w oczach dzieci:). To, że apartament był tak komfortowy miało i swoje złe strony- nie bardzo chciało się z niego wchodzić więc nie zwiedziliśmy za wiele dookoła.Z drugiej strony- to powód żeby wrócić do Lipna, kto wie , może tym razem latem......